Romanse kiedyś i dziś

Romans jako gatunek literacki przeszedł wiele zmian. Obecne książki o tematyce miłosnej najczęściej nie unikają opisów odważnych scen. Nie zraża to jednak do nich czytelników. Zobaczmy, jak zmieniały się książki romanse i czym zachwycają coraz większe rzesze odbiorców. 

Klasyka 

Klasyka nigdy nie wychodzi z mody. Nikogo nie dziwi więc fakt, że książki takie jak „Duma i uprzedzenie”, „Przeminęło z wiatrem” czy „Wichrowe wzgórza” dalej mają wiele fanów i nie tracą na popularności. Historie, które urzekały odbiorców w XIX wieku oraz na początku XX-go w dalszym ciągu zachwycają nowe pokolenia. Odżywają one również za sprawą pięknych ekranizacji, dzięki którym nawet dziewczynki z XXI wieku pragną zostać Elizabeth Bennet. 

Nowe spojrzenie 

Obecnie moda na książki romanse powróciła ze zdwojoną siłą. Stało się to za sprawą sagi „Zmierzch”, która podbiła serca nastolatek, a także starszych odbiorców z całego świata. Główna fabuła powieści dotyczy zakazanej miłości żyjącego ponad 300 lat wampira do zwyczajnej licealistki, która właśnie przeprowadziła się do małego miasteczka Forks. Kolejnym kamieniem milowym w popularyzowaniu książek romansów okazała się głośna powieść „50 Twarzy Graya”. Ta przeznaczona raczej dla starszych czytelników, z uwagi na odważny charakter niektórych scen historia stała się prawdziwym przełomem dla tego gatunku. Opowiada ona o burzliwych losach związku zwykłej dziewczyny i miliardera z trudną przeszłością. Obecnie na rynku dostępnych jest coraz więcej książek o tematyce miłosnej, więc wszyscy fani tego gatunku mają z czego wybierać!

Comments are closed.